Siadasz wygodnie na kanapie, aby pooglądać telewizję. Włączasz play, a tam akurat reklamy. Nieustraszona pani Krysia, a raczej Szymon Majewski reklamujący PKO BP, duet Materna – Mann zachęcający do założenia ROR w Kredyt Banku czy Antonio Banderas, wcześniej Gerard Depardieu, gwarantujący, że Polak wie co dla niego najlepsze, więc powinien wybrać BZ WBK. Słowa: za darmo, tanio, korzystnie, a przede wszystkim wszystko za 0 zł to słowa – klucze tych reklam.
I jak sądzisz, skorzystasz? Dlaczego nie, przecież jest za darmo, w takim razie co masz do stracenia? Majewski, Mann, Materna i inne znane twarze przekonują Cię o tym codziennie, że się opłaca, że wszystko jest za zero! Pytanie tylko: czy ty im wierzysz? Może oni cię wodzą za nos, bo przecież wiesz, że banki istnieją w konkretnym celu: dążą do zysku. A jakie mają profity z prowadzenia konta swoim klientom za 0 zł? Żadne, więc myślisz, że coś się kryje pod tym zerem dominującym świat reklamy i nie mylisz się. Przyjrzyjmy się więc dokładniej niektórym „zerom”.
Zero w PKO BP. W reklamie jeden z najbardziej znanych polskich showmanów – Szymon Majewski gwarantujący niezawodność i opłacalność konta w PKO BP . Jako dyrektor marketingu opracowuje wraz ze swoim zespołem na sali gimnastycznej nową strategię: „konto za 0, 0 zł za prowadzenie rachunku i przelewy internetowe plus 0 zł za kartę debetową i wypłaty w bankomatach….po prostu jedno wielkie wypasione 0 na dobry początek”. Nikt nie powie w reklamie jednak, żeby uzyskać te super zero, to na twoje konto muszą przychodzić określone wpływy – 2000 zł miesięcznie. Jeśli nie, to 0 zł zamienią się w 6,90 zł…
7% w Kredyt Banku. Nie lepiej niestety jest w Kredyt Banku. Mann i Materna oferujący poważną ofertę banku z zasadami – Kredyt Banku. 0 zł za prowadzenie konta, za wypłaty z bankomatów, za przelewy internetowe oraz za kartę debetową. 0 zł, ale…kiedy wykonasz minimum pięć transakcji miesięcznie. Zaskakująco wysokie jest również oprocentowanie ROR (rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy), bo aż 7%, ale tylko wtedy kiedy wpływy miesięczne na ROR nie są niższe niż 1000 zł i nie wyższe niż 3000 zł, w innym przypadku wynosi 0 procent….
I na koniec...Zerro w BZ WBK, czyli zero Banderasa. A dokładniej kredyt gotówkowy o zaskakująco niskim oprocentowaniu - 5,99 % oraz darmowe konto „wydajesz & zarabiasz”. Znowu ta sama śpiewka: 0 zł za prowadzenie konta, 0 zł za wypłaty ze wszystkich bankomatów w całej Polsce, stały i bezpłatny dostęp do konta elektronicznego. Oczywiście, ale…kiedy wpływy na konto wynoszą minimum 1000 zł. Nie inaczej jest z pożyczką w BZ WBK. W reklamie Banderas oferuje Ci tylko 5,99 %, lecz…to oprocentowanie zależy w głównej mierze od twojej zdolności kredytowej. Jakby nie patrzeć przecież RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania) w BZ WBK nie wynosi wcale 5,99 %, ale 8,19 %…
Może trafisz celnie w 0, ale musisz bardzo uważać i spełnić określone warunki o których otwarcie w ogóle się nie mówi. Większość klientów daje się złapać na przynętę i jak rybka nie zdają sobie sprawy z tego, co ich czeka. Tak więc uważać trzeba, bo takie właśnie są te nasze polskie, bankowe zera…iluzoryczne.